Każdy ma inną drogę
23 czerwca, 2021Dziś wszystkim tym, którzy wiedzą lepiej. Weźcie sobie z tego co potrzebujecie. Owocnego dnia wam życzę😀.
Każdy ma inną drogę
Jeśli szukacie pomysłu na towarzyską zabawę w gronie znajomych polecam takie oto ćwiczenie. Im więcej osób weźmie udział tym lepiej. Rozdajcie wszystkim kartki i jakiś sprzęt do rysowania i poproście, żeby narysowali znaną wszystkim drogę z punktu A do punktu B w waszym mieście z jak największa liczbą szczegółów, a potem porównajcie efekty. Co z tego wyniknie? Zróbcie to, a sami zobaczycie. Kiedy moja długoletnia przyjaciółka wspomina nasze wspólne przedszkolne czy też szkolne czasy, często snuje opowieści na temat mojej rodziny, która to podobno była wyjątkowo liberalna i na dokładkę skupiona na dbaniu o mój dobrostan. Uwierzcie mi, że za każdym razem patrzę na nią jak na raroga i zastanawiam się skąd się jej takie opowieści biorą. Miewam okazję słuchać opowieści z przeszłości siostry innej mojej przyjaciółki ( głównie na wspólnych urlopach) i patrzeć jak owa wytrzeszcza na swą siostrę oczy i kwituje tę narrację stwierdzeniem: „ my chyba nie jesteśmy z tej samej rodziny”. Widzę też jak ludzie kłócą się do upadłego, kto ma rację, zupełnie bez sensu oczywiście, bo racja leży po obu stronach. Nie zgadzacie się z tym? A jednak! Każdy z nas ma w swojej głowie mapę, która ma coś tam wspólnego z rzeczywistością, ale większość to są wymysły kartografa, czyli nasze. Mapa to nic innego jak narracja interpretacyjna otaczającego nas świata. To tylko obraz sytuacji, który tworzymy sobie w głowie na skutek wzorca jaki nam wpojono, nawyku, czy tez sugestii. Skąd nam się te mapy biorą? Zostaliśmy ich nauczeni – środowisko, w którym się wychowaliśmy, jest autorem większości naszych map, zwłaszcza tych podstawowych, dotyczących postrzegania świata, ludzi, jedzenia ( smaki dzieciństwa), własnego ciała, seksualności, miłości, związków, świata itd. Kłopot jednak polega na tym, że mapy poznawcze, czyli zapamiętane i przetworzone oraz zarchiwizowane informacje, już w momencie ich zapamiętywania są nieaktualne, głównie z powodu zmieniającego się otoczenia. A mapa to nie teren. Kolumb nie spotykał na swojej drodze do Indii morskich potworów, którymi usiane były wszak mapy pochodzące z jego czasów. Więcej! Kolumb w ogóle do Indii nie dotarł, tylko zupełnie nie tam, gdzie się wybierał. Często usiłujemy w nowym, zupełnie zmienionym terenie trzymać się starych, znanych nam map jak pijany płotu. Często upieramy się przy swoich racjach i twierdzimy, że nasza prawda jest prawdziwsza, a przecież każdy ma swoją prawdę. To, że ktoś ma rację, nie oznacza, że ktoś inny się myli, przecież nie widzimy życia z jego strony.
Nie czekaj dłużej. Zacznij wytyczać własną ścieżkę już dziś!
Skontaktuj się ze mną!