Relax a la Dyzio

14 lipca, 2021
Dagmara Strzygocka - Felietony o ludziach, świecie i innych zjawiskach

W sezonie urlopowym polecam wam wyłącznie wypoczynek, więc wypoczywajcie gdzie i jak się da, dbajcie o siebie. Przyjemnego dnia wam życzę.😀

Relax a la Dyzio

Gdzieś w oddali na tle wielkich, ośnieżonych szczytów przelatywał szary smok, trochę na prawo wyrastał ogromy atomowy grzyb, a tuż nade mną przesuwało się majestatycznie ogromne logo Skody, to ze znaczków na autach. I smok i grzyb zlali się w jedno, układając się u podstawy ogromnych ośnieżonych szczytów, znaczkowi Skody przybyło z każdej strony i zaczął przypominać leżącego na plecach i opalającego się szympansa, a z górskich szczytów zrobił się słoń morski, podążający wpław przez spienione fale. Po lewej wyłoniły się uszy pędzącego dokądś królika, a szympans nadal opalał się niewzruszony. W sumie mogłaby to też być opowieść o dryfujących kontynentach, latających na wielkich skałach druidach, bitej śmietanie w dużych ilościach, czy – jak w życiorysie Dyzia Marzyciela – o lodach waniliowych i stosach ciastek. Wszystko zależy od tego co pozwolimy zrobić naszej wyobraźni. Żyjemy w pędzącej rzeczywistości pod dyktando: biznesplanów, raportów projektowych, kwartalnych, rocznych; parcia na sukces i efektywność; bycia na czasie; bywania w ważnych miejscach; spotykania ważnych ludzi; jednego wielkiego must have, bo inaczej wypadniesz z obiegu, nie nadążysz, coś cię ominie, czegoś nie będziesz miał, nie pojedziesz na egzotyczne wakacje itd. Żyjemy w świecie gdzie trzeba coraz lepiej, coraz szybciej, z coraz większym rozgłosem robić wszystko, gdzie rządzi powinność, konieczność, obowiązek, muszenie, niemanie innego wyjścia itd. Nie umiemy się zatrzymać, nie umiemy się regenerować, nie umiemy odpoczywać. Na te zabiegane czasy mam dla was propozycję świetnej regeneracji ciała i umysłu – jeśli będziecie robić to w pojedynkę i bardzo dobrej, rozwijającej zabawy towarzyskiej, dającej odprężenie i radość wszystkim uczestnikom, jeśli stadami. Usiądźcie gdzieś, albo się połóżcie – w plenerze oczywiście, bo koniecznym jest niebo nad głową i popatrzcie na chmury. Nawet jeśli jesteście w pracy i nie możecie wyjść, podejdźcie na chwilę do okna i poobserwujcie obłoki, uwolnijcie na chwilę swój umysł i dajcie mu swobodnie pobiegać. Zobaczcie te ciastka, słonie morskie, góry, jelenie i co wam się tylko z tych chmur objawi – dajcie sobie chwilę na relaks.

Nie czekaj dłużej. Zacznij wytyczać własną ścieżkę już dziś!

Skontaktuj się ze mną!

12 + 9 =