Nieugięty tyran
21 lipca, 2021Wszystkim tym, którzy podobnie jak ja, mają potrzebę cięgle coś robienia. Weźcie sobie z tego co potrzebujecie. Lajkujcie i udostępniajcie. Owocnych treningów życzę.☺️
Nieugięty tyran
Zadzwonię do ciebie, kiedy znajdę wolną chwilę. Kiedy już znajdę kilka wolnych dni, nadrobię zaległe lektury – mam odłożony cały stos książek, na które nie mam czasu, na razie przynajmniej. Zajmę się tym w wolnej chwili – jeśli taką oczywiście gdzieś znajdę w swoim napiętym grafiku. Zrobię to kiedy już będę mieć trochę wolnego czasu: zadzwonię do bliskich/przyjaciół/znajomych; poczytam; odpocznę; pójdę na spacer; zajmę się swoją pasją; obejrzę coś; zadbam o siebie; pomyślę o urlopie; posiedzę na trawie w nicnierobieniu; zaplanuję nowy projekt; zacznę pisać książkę. Czas – władca i pan naszego życia, dla niektórych bezwzględny tyran. Wyczyniamy z nim różne rzeczy: chcemy nadrobić stracony; ciągle go nie mamy, a już na pewno nie mamy wolnego, bo zawsze znajdziemy sobie jakąś zajętość – typu remont mieszkania na urlopie; bywa, że robimy coś dla zabicia czasu. A tymczasem – poza tym, że czas sobie płynie i z tym faktycznie niewiele możemy zrobić – cała reszta w dużej mierze zależy od nas. Wolny czas się tworzy, a nie znajduje. Podobnie jak tworzy się czas na rozmowy, biznesy i inne rzeczy. Stwórzcie sobie zatem wolne, zaprzestańcie nieustannej zajętości ( także tej mentalnej). Tak wiem, że to trudne, dla wielu z nas to nawet przerażające. Ale może na początek zaplanujcie dziesięć minut dziennie na siedzenie – na krześle na przykład – i oddychanie. Za dużo? No to zacznijcie od pięciu minut. Zmiana podejścia do życia i perspektywy postrzegania różnych zjawisk, ludzi i rzeczy gwarantowana. Powodzenia w ćwiczeniu niezajętości i oddychania.
Nie czekaj dłużej. Zacznij wytyczać własną ścieżkę już dziś!
Skontaktuj się ze mną!