A kto to? Czyli o sensie przeglądania się w lustrze

Dziś dla tych, którzy poszukują prawdy o sobie “odbijając” się nałogowo w oczach innych ludzi – może czas zmienić strategię😊😊😊.Weźcie sobie z tego co potrzebujecie😃i jeśli do was przemawia, udostępniajcie innym.🙂🙂🙂
fot. Dagmara Strzygocka

A kto to? Czyli o sensie przeglądania się w lustrze.

Zastanawialiście się kiedyś po co ludzie wynaleźli lustra? Nie wiem czy wiecie, ale jest to jeden z najstarszych wynalazków ludzkości – od polerowanych kamieni począwszy a na znanych już w XIII wieku lustrach szklanych skończywszy. Lustro zarówno w Europie jak i w Azji uchodzi za rzecz związaną z magią, ma podobno magiczne właściwości, można w nim ponoć ujrzeć własną duszę.
Rzymski filozof Seneka twierdził, że „zwierciadło wynaleziono w tym celu, aby człowiek poznał sam siebie”. Według ekspertów od feng shui odpowiednio dobrane lustro potrafi „uleczyć” problemy związane z przestrzenią, w której będzie się ono znajdować. Lustro potrafi odbić złą energię i odesłać ją tam, skąd nadeszła. Umie też przyciągnąć dobrą energię. Najważniejsze jest oczywiście to, by luster używać właściwie. Jeśli tego nie dopilnujesz, zamiast spokoju, wprowadzą do pomieszczenia uczucie niepokoju i chaosu.
Ja to zazwyczaj przemykam przed lustrem – mówi moja przyjaciółka, pytana o swoje lustrzane zwyczaje – i dzisiaj lustro mi powiedziało, że nie wyglądam jakoś tragicznie i mogę tak iść do pracy. A zatem po co nam lustra? Co lustro mówi nam o nas samych? Na ogół podchodzimy do tego przedmiotu dość bezrefleksyjnie, służy pomocą przy robieniu makijażu, goleniu, czesaniu się, sprawdzaniu jak się prezentujemy w wybranym stroju i tyle. A gdyby tak poświęcić trochę czasu i uwagi, i spotkać w lustrze samego siebie? A gdybyśmy tak mieli gadające lustro, jak w baśni Wilhelma Grimma? CO powie Ci lustro o tobie? Kiedy zadasz pytanie: kto to jest, kim jest ten ktoś, kogo widzę w lustrze? Co to za człowiek? Jak żyje, czego pragnie, o czym marzy, co sam o sobie myśli? Sądzę, że warto spotkać się ze sobą i pogadać – jak to mówił mój przyjaciel – warto zrobić imprezę świadomości z podświadomością. Udanych eksperymentów życzę w odkrywaniu swojego zewnętrznego i wewnętrznego piękna.